Ostatkowy szał wandali
Zaczęło się w nocy z piątku na sobotę. Około godz. 3, na osiedlu Millenium w Nowym Sączu od strony ul. Nawojowskiej, grupa młodych ludzi kijami wybiła szyby w 10 samochodach. Następnej nocy młodzi ludzie podczas legitymowania znieważyli policjantów. Wreszcie w nocy z niedzieli na poniedziałek, nieznani na razie sprawcy, rozbili sporą witrynę w jednym z lokali usługowych przy ul. Wiśniowieckiego.
To przerażające, że ta dzicz nadal czuje się bezkarna – komentuje Radosław Pietrzkiewicz, mieszkaniec jednego z bloków przy ul. Nawojowskiej. W nocy z piątku na sobotę Pietrzkiewicza obudził hałas. Jak opowiada, przez okno dostrzegł sylwetkę człowieka w kapturze, który tłukł szyby w jednym z samochodów zaparkowanych w pobliżu jego bloku. Pan Radosław nie należy do osób strachliwych, jest znanym w mieście trenerem boksu.
Szybko się ubrałem i wybiegłem pod blok, ale tych bandytów już nie było. Wezwałem policję, trzeba przyznać radiowóz przyjechał dość szybko. Razem z policjantami przez dłuższą chwilę krążyliśmy po okolicy, niestety żadnego z chuliganów nie udało się schwytać. Może skuteczniejsze byłyby piesze patrole? Z samochodu nie wszystko można zobaczyć – zastanawia się Pietrzkiewicz.
W sobotę otrzymaliśmy zgłoszenia o sześciu zniszczonych samochodach – informuje rzecznik KMP w Nowym Sączu Beata Frohlich. W poniedziałek zgłosiły się kolejne osoby i ta liczba wzrosła do 10. Straty szacujemy na ponad 70 tysięcy złotych. Kolejne zgłoszenie przyjęte w poniedziałek dotyczyło wybitej witryny w lokalu usługowym przy ulicy Wiśniowieckiego. Tam właściciel szacuje straty na 2 tysiące złotych.
W ciągu weekendu policjanci zatrzymali 6 osób, z których najmłodsza miała 16 lat. Na razie nie wiadomo, czy któraś z nich miała coś wspólnego z tymi bulwersującymi aktami wandalizmu. Policja apeluje do świadków o przekazanie informacji pomocnych w ustaleniu sprawców.
Sławomir Wrona