Oskubią nas z urlopów
Pracodawcy chcą obcięcia pracowniczych
urlopów wypoczynkowych. Ich zdaniem liczba dni na odpoczynek
powinna zależeć tylko od stażu pracy, bez wliczania lat nauki. To
kolejny pomysł bijący w świat pracy. Wcześniej przedsiębiorcy
ogłosili, że chcą zaoszczędzić miliard złotych na zwolnieniach
lekarskich pracowników - pisze "Trybuna".
Według dziennika, uderzające w zwykłych Polaków pomysły są ogłaszane pod okiem rządzącej partii braci Kaczyńskich, która z Polski socjalnej uczyniła sztandarowe hasło swojej kampanii wyborczej.
O tym, że w ostatnich miesiącach dialog społeczny jest zagrożony, mówili niedawno m.in. związkowcy z Komisji Trójstronnej. Pracodawcy zaś próbują narzucić rozwiązania korzystne tylko dla nich. Chcą zmienić sposób liczenia urlopu wypoczynkowego pracowników - żeby jego długość zależała wyłącznie od przepracowanych lat w przedsiębiorstwach. Tym samym do liczby urlopowych dni nie byłyby wliczane lata poświęcone na naukę.
- Dla pracodawców liczy się tylko zysk, zwiększą go, oszczędzając na kosztach pracy, czyli np. poprzez skrócenie urlopu- mówi Jarosław Urbański z Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza. (PAP)