One przyciągną miliony

Już 5 listopada Działalność Centrum Nauki Kopernika, największej tego typu instytucji w Polsce, zainauguruje wielkie multimedialne widowisko wyreżyserowane przez światowej sławy reżysera Petera Greenawaya.

Spektakl rozpocznie się w piątek o godz. 19.30. Scenariusz widowiska wciąż nie jest do końca znany. Wiadomo, że opowieść ma się toczyć wokół siedmiu mitów o stworzeniu świata m.in. z Chin, ze starożytnej Grecji, z Nowej Zelandii, Afryki i Ameryki Południowej.

Osoby, które wcześniej się zarejestrowały do drugiej nad ranem będą mogły zwiedzać ekspozycje.

W Centrum Nauki Kopernik czekają nas liczne atrakcje. Jedną z nich są ludzkich rozmiarów gadające roboty, które już pod koniec grudnia pojawią się na deskach teatru. Będzie to pierwsze tego typu widowisko na świecie. Na razie wykonają dwa spektakle, na podstawie prozy Stanisława Lema i Edwina A. Abbotta. - Mamy możliwość programowania robotów, więc będziemy się starali robić premiery regularnie - zapewnia Piotr Kossobudzki, zastępca dyrektora Centrum Nauki Kopernik

Ale są również inne atrakcje. Na przykład... magiczny stożek.

Przechylając stożek zaobserwujemy powierzchnię wypełniającej go cieczy. Dowiemy się też, że elipsa i okrąg - choć wydają się nie mieć nic wspólnego z hiperbolą i parabolą - coś je łączy. Każda z czterech krzywych powstała w wyniku przecięcia stożka pod nieco innym kątem. Linię cięcia wyznacza poziom cieczy w przechylanej bryle.

Najpierw trzeba nadmuchać balon, wciskając czarny przycisk. Na nim należy zbudować kopułę z plastikowych klocków. Potem naciskając biały przycisk wypuszczamy powietrze i obserwujemy, że - uwaga! - konstrukcja nadal stoi.

"Rozkręć płytę. Jak brzmi odtwarzana muzyka? Czy umiesz dopasować tempo obrotu tak, by słyszeć muzykę bez zniekształceń?" - zachęca napis na etykiecie obok płyty gramofonowej. By prawidłowo odtwarzać nagraną na niej muzykę, musi obracać się w tempie 78 obrotów na minutę. Każda, nawet niewielka, zmiana powoduje, że zaburzeniu ulega zarówno rytm jak i większość odtwarzanych dźwięków. Dowiesz się też, że wcześniej zjawisko to nazwano skreczingiem i wykorzystywano do komponowania muzyki współczesnej. Odkrył je w latach 70. nowojorski DJ Grand Wizzard Theodore.

- Kula, która ma bardzo dużą bezwładność, pomimo tego, że wykonuje ruch tylko wahliwy, z perspektywy czasu widać, że wykonuje ruch po stożku. Co świadczy o tym, że kula ziemska się kręci - mówi Wirtualnej Polsce Maciej Mieczkowski, kierownik sekcji produkcji w Centrum Nauki Kopernik.

Ze względów praktycznych wahadło Foucaulta musi być odpowiednio długie i ciężkie.

Trzeba włączyć wentylatory i porównać - która z żaglówek najlepiej płynie pod wiatr?

Możesz zagrać na harfie w której zamiast strun są strumienie lasera.

- To, że nazywamy się Centrum Nauki nie oznacza, że mówimy wyłącznie o edukacji i naukowych odkryciach. Staramy się, żeby sztuka była w nim bardzo obecna. Zarówno w formie eksponatów przygotowanych przez artystów, albo mówiących o sztuce, muzyce, grafice, rzeźbie, jak i w formie różnego typu działań - mówi Piotr Kossobudzki, zastępca dyrektora Centrum Nauki Kopernik.

Już na początku listopada będzie można zobaczyć znaczą część wystaw.

Kolejny etap otwarcia Centrum zaplanowany jest na przyszły rok. Ruszy galeria „Regeneracja” adresowana do nieco starszej młodzieży. Poruszająca tematy z zakresu psychologii, socjologii i relacji międzyludzkich, ale również ekonomii. Wiosną będziemy mogli zabawić się w małego chemika, korzystając z dostępnych laboratoriów, między innymi chemicznego i biologicznego. Będzie też działała pracownia robotyczna. Chętni będą mogli sami skonstruować i zaprogramować robota. - Mamy nadzieję, że to będzie oferta szczególnie atrakcyjna dla grup, zwłaszcza szkolnych, które nie zawsze mają możliwość robienia w szkole eksperymentów z prawdziwym laboratoryjnym sprzętem - Piotr Kossobudzki, zastępca dyrektora Centrum Nauki Kopernik.

W przyszłym roku ruszy m.in. nowoczesne planetarium z ekranem w kształcie sfery, o średnicy wysokości 16 metrów. Wewnątrz kopuły dzięki nowoczesnej aparaturze video będzie można nie tylko oglądać gwiazdy, co również - jak zapewniają organizatorzy - zanurzyć się w wyświetlanym dookoła filmie. Będą to projekcje o podróżach do gwiazd, zanurzaniu się w morskich głębinach czy przyglądaniu się, jak wyglądał świat w czasach dinozaurów; a nawet zobaczymy koncert rockowy.

W trakcie przygotowań jest również Park Odkrywców, miejsce do odpoczynku i relaksu wokół budynku i na dachu. A w specjalnym centrum konferencyjnym będą organizowane debaty, spotkania z ciekawymi osobami i dyskusje.

Centrum Nauki Kopernik powstało z inicjatywy środowisk naukowych, by stworzyć miejsce nowoczesnej promocji wiedzy. Jako pierwsi z taką ideą wyszli w 1997 roku przedstawiciele Pikniku Naukowego i Festiwalu Nauki, prof. Magdalena Fiskus i prof. Łukasz Turski.

W 2004 roku porozumieli się: prezydent Warszawy Lech Kaczyński, minister nauki i informatyzacji Michał Kleiber i minister nauki Krystyna Łybacka. - Wówczas była to idea ponad podziałami partyjnymi i politycznymi – mówi Robert Firmhofer, dyrektor Centrum Nauki Kopernik. Rozpoczęcie budowy siedziby Centrum nastąpiło w sierpniu 2008 roku.

Jednorazowo w Centrum Nauki Kopernik może przebywać tysiąc osób. Siedziba znajduje się na warszawskim Powiślu.