Trwa ładowanie...
dv449pe
27-09-2007 11:05

Olejniczak ma przeprosić Leppera

Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał Wojciechowi
Olejniczakowi przeprosić w "Rzeczpospolitej" Andrzeja Leppera za
wypowiedź, iż Barbara Blida zginęła m.in. dlatego, że szef
Samoobrony "był w rządzie i na to wszystko pozwalał".

dv449pe
dv449pe

Sąd zakazał Olejniczakowi rozpowszechniania nieprawdziwych informacji o Lepperze i nakazał zamieszczenie sprostowania w "Rz" przeprosin o treści: "Przepraszam Andrzeja Leppera, b. wicepremiera, ministra rolnictwa, szefa Samoobrony, za to, że w dniu 20 września 2007 r. za pośrednictwem mediów, stacji telewizyjnej TVN i TVN24, przekazałem nieprawdziwą informację, że Barbara Blida zginęła, m.in. dlatego, że Lepper był w rządzie i na to wszystko pozwalał".

Przeprosiny mają ukazać się na pierwszej stronie "Rz", wydrukowane czcionką nie mniejszą niż średnia wielkość liter umieszczonych na tej stronie.

Sąd nakazał też sprostowanie, poprzez zamieszczenie na pierwszej stronie "Rz", informacji o treści: "Prostuję przekazaną przeze mnie nieprawdziwą informację, dotyczącą Leppera, że Blida zginęła m.in. dlatego że Lepper był w rządzie i na to wszystko pozwalał. Informuję, że jest to nieprawda. Wojciech Olejniczak, przewodniczący SLD".

Olejniczakowi nakazano też publikację odpowiedzi na stwierdzenie naruszające dobra osobiste Leppera o treści: "Niniejszym oświadczam, że podana do publicznej wiadomości przez Olejniczaka informacja jest informacją nieprawdziwą. Jest to informacja sprzeczna zarówno ze stanem faktycznym jak i zakresem obowiązków ministra rolnictwa oraz wicepremiera, które pełniłem w czasie, gdy Blida popełniła samobójstwo. Andrzej Lepper".

dv449pe

Sąd podkreślił, że "negatywna" wypowiedź Olejniczaka o Lepperze na forum publicznym, w czasie kampanii wyborczej, "nie może być oceniana inaczej, jak element agitacji wyborczej". Uznał też, że wypowiedź Olejniczaka zawierała "informacje nieprawdziwe" i "naruszające dobra osobiste i dobre imię Leppera", ponieważ - gdy Blida popełniła samobójstwo - Lepper nie miał w swoich kompetencjach spraw dotyczących postępowań karnych oraz nadzoru nad nimi.

Sąd nie podzielił argumentacji pełnomocnika szefa SLD, że wniosek przeciwko Olejniczakowi pochodzi od podmiotu nieuprawnionego. Ocenił też, że fakt, iż w dniu wypowiedzi Olejniczaka, lista kandydatów Samoobrony nie została zarejestrowana, nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Adwokaci lidera SLD podkreślali, że wniosek nie spełnia wymogów formalno-prawnych, gdyż m.in. w jego treści jako stronę pozywającą wymieniono komitet wyborczy Samoobrony. Ich zdaniem ordynacja wyborcza przewiduje składanie pozwów sądowych w trybie wyborczym, wyłącznie przez kandydatów na posłów i senatorów lub pełnomocników wyborczych.

Pełnomocnik Olejniczaka mec. Jacek Dubois powiedział, że zostanie wniesiona apelacja. Olejniczak ma 24 godziny na jego złożenie. My się ze stanowiskiem sądu nie zgadzamy. Tak naprawdę pierwsza runda będzie przed Sądem Apelacyjnym - podkreślił Dubois.

dv449pe

Olejniczak został pozwany przez komitet wyborczy Samoobrony za swą wypowiedź, że Barbara Blida zginęła m.in. dlatego, że lider Samoobrony Andrzej Lepper "był w rządzie i na to wszystko pozwalał".

Ponieważ wniosek Samoobrony został złożony w trybie wyborczym, Olejniczak ma 48 godzin na przeproszenie Leppera. Szef SLD ma też jednak prawo odwołać się do sądu apelacyjnego od orzeczenia Sądu Okręgowego.

Szef Samoobrony Andrzej Lepper jest usatysfakcjonowany decyzją warszawskiego sądu okręgowego, który nakazał przewodniczącemu SLD Wojciechowi Olejniczakowi przeproszenie go za stwierdzenie, że Barbara Blida zginęła m.in. dlatego że Lepper "był w rządzie i na to wszystko pozwalał".

dv449pe

Szef SLD mówił to w kontekście startu byłego premiera Leszka Millera z list Samoobrony. Miller tłumacząc swój start z list partii Leppera mówił m.in., że chce być posłem, aby móc w komisji śledczej wyjaśniać sprawę samobójczej śmierci Blidy.

Lepper przyznał w rozmowie, że jest usatysfakcjonowany decyzją sądu. Czuję pewną satysfakcję, dlatego, że to było straszne pomówienie, Olejniczak przesadził. Jest młody, ale nie powinien czegoś takiego robić. Za takie rzeczy ponosi się konsekwencje - podkreślił.

Jak jednak dodał, jest bardzo zdziwiony tym, że sąd nakazał przeprosiny tylko w "Rz". Przeprosiny muszą być w telewizji ogólnopolskiej, w TVN, każdy to pomówienie słyszał - podkreślił Lepper.

dv449pe

Szef Samoobrony powiedział też, że zapowiedź, iż będzie apelacja Olejniczaka od orzeczenia Sądu Okręgowego, oznacza, że szef SLD "nie ma wstydu". Po co on chce tę sprawę rozwlekać, sprawę - jak sam mówi- swojej koleżanki. Komu to potrzebne? - pytał Lepper.

Zapowiedział też, że w trakcie apelacji będzie się domagał przeprosin we wszystkich ogólnopolskich mediach - gazetach, telewizji i w radiu.

Pełnomocnik Komitetu Wyborczego Samoobrony chciał, aby przeprosiny były umieszczone w trzech ogólnopolskich dziennikach - "Gazecie Wyborczej", "Dzienniku" i "Rz". Sąd zdecydował jednak, że wystarczą przeprosiny w "Rz", ponieważ - jak argumentował - Olejniczak udzielił tylko jednego wywiadu, a upowszechnienie tej informacji nastąpiło niezależnie od jego woli.

dv449pe

Przewodniczący samoobrony podkreślił, że zawsze domagał się powstania komisji śledczej, która miałaby wyjaśnić okoliczności śmierci Blidy. Dodał, że jeszcze jako wicepremier mówił na konferencjach prasowych, że jest nie do pomyślenia, żeby ktoś przychodził o godz. 6 rano do osoby, którą można wezwać na przesłuchanie.

Pan Olejniczak dopuścił się tego strasznego czynu, żeby mnie lokować wśród ludzi, którzy odpowiadają za jej śmierć - powiedział szef Samoobrony.

Na czwartkowym posiedzeniu sądu nie było ani Leppera, ani Olejniczaka.

dv449pe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dv449pe
Więcej tematów