Olejniczak krytykuje PRL
Gdy dziś słucham, co dzieje się na Kubie czy na Białorusi, to nie potrafiłbym żyć w takim kraju jak te - mówi "Życiu Warszawy" przewodniczący SLD Wojciech Olejniczak.
Olejniczak dodaje, że SLD nie potępia PRL-u. A on sam jest szczęśliwy, że żyje w wolnej Polsce.
"Poprzedni system był zły. Ale to nie znaczy, że ludzie, którzy w nim żyli, obywatele, którzy pełnili funkcje publiczne, byli z natury źli. Znamy wspaniałych ludzi, również polityków z tamtego systemu, którzy walczyli, chcieli zmian" - stwierdza Olejniczak.
Na łamach dziennika przewodniczący Sojuszu odnosi się też do sierpniowych postulatów, które wykorzystał w swojej kampanii wyborczej.
"Każdy, niezależnie od biografii, jest dumny z tego, że mamy wolną Polskę i można zabierać głos. Dawniej nie była możliwa krytyka przewodniczącego czy sekretarza" - mówi "Życiu Warszawy" Wojciech Olejniczak.(PAP)