Ojciec postrzelił syna?
41-letni mieszkaniec gminy Górno
(Świętokrzyskie) jest podejrzewany o postrzelenie w brzuch 14-letniego syna z nielegalnie posiadanej broni palnej - poinformował kom. Krzysztof Skorek z zespołu prasowego
świętokrzyskiej policji.
02.08.2007 13:15
Do wypadku doszło w środę wieczorem. Z pierwszych ustaleń policji wynika, że mężczyzna wspólnie z synem i jego dwoma 16-letnimi kolegami udał się w zarośla położone ok. 500 metrów od domu. Wtedy padł niekontrolowany strzał.
Według policji, 41-letni mężczyzna porzucił wówczas broń i zawiózł rannego syna do szpitala dziecięcego w Kielcach.
Po trzygodzinnych poszukiwaniach, ok. kilometr od miejsca wypadku, policjanci znaleźli porzuconą broń - wiatrówkę starego typu, produkcji b. ZSRR, przerobioną na ostrą amunicję sportową kal. 5,6 mm.
Zatrzymany mężczyzna nie przyznał się do postrzelenia chłopca. Twierdzi, że syn postrzelił się sam. W momencie zatrzymania 41-latek był trzeźwy.