Ogólnopolska akcja celników "Anaconda"
Przejęcie ok. 500 tys. litrów paliwa,
papierosów o wartości ok. 60 tys. zł i sterydów za 50 tys. zł - to
efekty trzydniowej akcji celników pod kryptonimem "Anaconda",
przeprowadzonej w zachodniej Polsce. Łączna wartość przechwyconego
nielegalnego towaru to ok. 2,5 mln zł - poinformowała rzecznik prasowa Izby Celnej w Rzepinie Mariola
Karaśkiewicz.
23.05.2005 | aktual.: 23.05.2005 15:18
Największy przemyt celnicy udaremnili w piątek w Lubuskiem. Chodzi o próbę przewiezienia do Polski prawie pół miliona litrów paliwa o wartości ok. 2 mln zł. Na jednej z dróg w Lubuskiem zatrzymano wówczas 16 cystern z paliwem przewożonym na podstawie fałszywych faktur. Jak przekazała Karaśkiewicz, przemyt jest jednym z wątków afery paliwowej. Oprócz tego celnicy zajęli także mniejsze ilości papierosów i narkotyków.
Celem działań kilkuset funkcjonariuszy różnych służb było przede wszystkim przeprowadzenie kontroli drogowych ukierunkowanych na zwalczanie przestępczości narkotykowej oraz przemytu i nielegalnego handlu wyrobami akcyzowymi jak papierosy, alkohol czy paliwa. Oprócz tego sprawdzano legalność pobytu cudzoziemców.
Przez trzy dni (od 20 do 23 maja) w ramach akcji skontrolowano ponad 1,8 tys. pojazdów. W czasie akcji sprawdzono 30 cudzoziemców, dwóch zostało zatrzymanych.
Jednym z ważniejszych aspektów tej akcji było wypracowanie modelu organizacji, koordynacji i współdziałania w takich przedsięwzięciach. Wspólne działania prowadzono w oparciu o całodobową służbę - powiedziała Karaśkiewicz.
Akcja objęła swoim zasięgiem wszystkie izby celne na zachodzie kraju, tj. w Szczecinie, Rzepinie, Wrocławiu, Opolu i Poznaniu. Celnicy współpracowali z policją, strażą graniczną, strażami pożarnymi i miejskimi, a także urzędem kontroli dkarbowej.