Ofiary na Tuning Show w Toruniu
Jedna osoba zginęła, a kilka zostało rannych w
wypadkach z udziałem pijanych kierowców na toruńskim lotnisku,
gdzie rozpoczął się w sobotę 6. Auto Tuning Show. Policja domaga
się, by prezydent miasta zamknął imprezę.
28.06.2003 16:25
Dwudniowa impreza od pięciu lat gromadzi w Toruniu tysiące osób z kraju i zagranicy zainteresowanych stylowym przerabianiem seryjnych aut, czyli tzw. tuningiem. Uczestnicy tegorocznej edycji zaczęli gromadzić się już w piątek po południu na podmiejskim lotnisku, gdzie tradycyjnie odbywa się zlot.
Ofiarą śmiertelną jest 22-letni mężczyzna. Siedział on w otwartym oknie fiata seicento, który w pełnym biegu przewrócił się na betonie. Kierowca był nietrzeźwy.
"Już po godzinie 22 w piątek doszło do pierwszego poważnego wypadku, kiedy to kierowca opla astry nie zapanował nad rozpędzonym na murawie pojazdem i auto wywróciło się, przygniatając 17-letniego chłopaka siedzącego na ramie otwartego okna. Kierowca uciekł, pozostawiając poważnie rannego nastolatka bez pomocy" - poinformowała w sobotę rzeczniczka toruńskiej policji, kom. Lilianna Kruś-Kwiatkowska.
Ofiara wypadku była pod wpływem alkoholu, podobnie jak uczestnicy kolejnych zdarzeń z udziałem uczestników zlotu odnotowanych w nocy na lotnisku. Około godziny 3 nad ranem pijany 26-latek z Poznania nie zapanował nad swoim rozpędzonym audi, wpadł w poślizg na betonowej nawierzchni i uderzył w zaparkowanego forda.
"Kierowca i jego 22-letnia pasażerka trafili do izby wytrzeźwień. Trzecią osobę z tego samochodu, 20-letniego mężczyznę ze złamanym podudziem, przewieziono do szpitala" - dodała rzeczniczka policji.
"Policja zwróciła się do prezydenta miasta o natychmiastowe przerwanie i zamknięcie imprezy. Została już wszczęta odpowiednia procedura administracyjna i trwa kontrola na lotnisku" - powiedział PAP rzecznik prezydenta Torunia, Marcin Czyżniewski.
Decyzja prezydenta w tej sprawie spodziewana jest najwcześniej w sobotę wieczorem. Organizatorzy imprezy posiadają wszelkie wymagane prawem zezwolenia i nie zgodzili się już na skierowane wcześniej bezpośrednio do nich wezwanie policji do zamknięcia zlotu.
W tegorocznej edycji uczestniczy ponad 3 tysiące aut z całego kraju, a liczba zwiedzających może przekroczyć nawet 20 tys. osób. Zdaniem organizatorów jest to największa tego typu impreza w Polsce.
Planowo zlot ma się skończyć w niedzielę nad ranem. Na sobotnie popołudnie przewidziano wybory auta zlotu, a także samochodu z najciekawszą aranżacją wnętrza, z najniższym zawieszeniem, z najciekawszym brzmieniem tłumika, z najefektowniej wyglądającym silnikiem. W nocy ma się dobyć koncert zespołów hiphopowych i dyskoteka.
