Odwracanie uwagi
I tak oto zjednoczone siły prawicowo-radio-maryjno-wszechpolskie przystąpiły do ataku. A że cel jest idealny - w końcu to kobiety cudzoziemki propagujące niemoralne praktyki - trzeba się z nim rozprawić. Nieistotne są problemy, które stoją przed państwem, ważne jest to, że wreszcie nadarza się okazja, aby się wyróżnić spośród innych ugrupowań i organizacji politycznych.
Szykany, blokady portu, farby i jajka - oto odpowiedź obrońców wiary. Hu! Ha! Krew gra! Duch gra! Hu! Ha! Liga Polskich Rodzin wie, co robi. W końcu jacyś prawdziwi katolicy i Polacy pozostali w tym biednym kraju. Róbmy swoje, a wybory będą nasze.
Cała ta zabawa przypomina o tym, jak dalekie jest życie polityczne od prawdziwych problemów, z jakimi spotykają się Polacy. Przecież i tak wiadomo, że ostateczną decyzję w sprawie przerwania ciąży podejmie się w zaciszu rodzinnym. Podziemie aborcyjne funkcjonuje i ma się dobrze. Córki z tak zwanych dobrych domów i tak będą wiedziały, gdzie i do kogo należy się zwrócić.
Problem w tym, czy brak ideowego sztandaru nie przeszkodzi w zbudowaniu stabilnego państwa, jakim chciałaby zostać Polska. Według wielu opinii wygłaszanych przez teoretyków studiujących zagadnienie państwowości, każde społeczeństwo obywatelskie musi mieć uregulowane podstawowe kwestie. W przypadku przerwania ciąży założenie to zostało osiągnięte. Aborcja jest dopuszczalna z określonych przyczyn. Polskie prawo wypowiedziało się w tej materii wyraźnie. Odmiennym zagadnieniem jest tutaj stosowanie się do obowiązującego prawa. Ważne, że szkielet pewnej konstrukcji prawnej istnieje.
Poczynania "obrońców życia poczętego" zostały w dosyć zaczepny sposób sprowokowane przez organizacje feministyczne. Te bowiem doskonale zdawały sobie sprawę z tego, iż ugrupowania katolickie z przyjemnością podchwycą temat aborcji. Pozostaje tylko pytanie, kto miał interes w sprowokowaniu ogólnokrajowej dyskusji wokół problemu, który w jakiś sposób już został rozstrzygnięty? Podobno jednym z najważniejszych zadań magika przy wykonywaniu jego sztuczki jest odwrócenie uwagi patrzących na niego ludzi. Co zatem przegapiamy przyglądając się jak obrońcy wiary rzucają jajkami w feministki?