Odszedł przez opcje

Przybysz - poranny gość Radia PiN - tłumaczy, że stało się tak ze względu na dobro firmy. Po zainicjowaniu przez niego stowarzyszenia Fortis Bank wypowiedział mu bowiem umowy kredytowe. Jego zdaniem miał być to rewanż ze strony banku za działania w sprawie opcji.

Fortis Bank jeszcze nie odpowiedział nam na pytanie o komentarz do zarzutów przesa Stowarzyszenia na rzecz Obrony Polskich Przedsiebiorstw. Głos zabrał natomiast Związek Banków Polskich. Pan Przybysz nie brzmi wiarygodnie - uważa jeden z jego dyrektorów Norbert Jeziołowicz. Z jego wypowiedzi wynika, że były prezes spółki Kram zabierał głos w mediach wiele razy i dopiero w Radiu PIN zaczął mówić o porozumieniu się z bankami.

Spółka Kram złożyła do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Fortis Bank.