Odstępne za żonę
W niedzielę wieczorem na stacji BP przy rondzie Rataje w Poznaniu detektyw Krzysztof Rutkowski zatrzymał 37-letniego Leszka G. Mężczyznę przekazano w ręce policji. Według Rutkowskiego próbował on odebrać 90 tys. dolarów haraczu od Janusza K., Niemca polskiego pochodzenia. Pieniądze miały stanowić swoistego rodzaju odszkodowanie za poderwanie przez K. żony jednemu z niemieckich przestępców.
14.12.2004 | aktual.: 14.12.2004 13:44
Szantażowany zwrócił się o pomoc do detektywa, który zorganizował zasadzkę na odbierającego haracz. – Z naszych danych wynika, że Leszek G. był wielokrotnie zatrzymywany za rozboje, wymuszenia, kradzieże i groźby karalne. Odsiadywał też karę więzienia w Niemczech – poinformował nas K. Rutkowski.
– Potwierdzam, że zatrzymaliśmy G. Nie był on karany w Polsce, a danych o jego ewentualnej karalności w Niemczech nie mamy. W chwili obecnej sprawdzane są okoliczności sprawy – powiedział nam Andrzej Borowiak, rzecznik Komendy Miejskiej w Poznaniu. Dzisiaj zapadnie decyzja, o ewentualnym wniosku o areszt Leszka G.