Odrabiania nie będzie
Wiele miast w kraju znalazło sposób na odzyskanie długów od zalegających z opłatami za mieszkania komunalne lokatorów. Mają oni odpracowywać czynsz. W Bydgoszczy na razie nie jest to możliwe - pisze "Gazeta Pomorska".
18.07.2003 | aktual.: 18.07.2003 07:13
Czynsz można odpracować m.in. w Szczecinie. Tamtejszy Zarząd Budynków i Lokali Komunalnych zaproponował zadłużonym, że ich zaległości będą mogli zmniejszyć w ramach prac interwencyjnych. Zarządowi pomógł miejscowy urząd pracy. Pomysł "chwycił" i po pewnym czasie dłużnicy zaczęli zgłaszać się sami. Z możliwości zmniejszenia zadłużenia skorzystało 80 lokatorów.
Tymczasem w Bydgoszczy na razie nie ma możliwości odpracowania zaległości w czynszu. Administracja Domów Miejskich, choć regularnie nie płaci jej kilkuset najemców, nie ma pomysłu na tego typu zwrot lokatorskich długów.
"Jesteśmy spółką prawa handlowego. Dlatego też przeszliśmy reorganizację i większość prac remontowych, czy porządkowych muszą wykonywać dla nas firmy, które zostały wyłonione na podstawie przetargu. W tej chwili szansa na zatrudnienie mieszkańców, chętnych odpracować dług jest nikła. Mimo to nie wykluczamy, że w przyszłości będziemy z takich możliwości korzystać. Musimy się tylko przyjrzeć jak to zorganizowano w innych miastach" - mówi Łukasz Wróblewski, rzecznik ADM.
Wróblewski twierdzi, że o wiele większe możliwości wyrównania rachunków z ADM mają firmy. "Mamy wielu dłużników także wśród firm. Myślę, że istnieje, w zależności od charakteru wykonywanej przez nie działalności, możliwość skorzystania z ich usług w zamian za umorzenie zaległości" - dodaje rzecznik administracji.
