Odnowiony Trójkąt
Wbrew obawom tych wszystkich, których
przerażała samodzielność polskiej polityki zagranicznej,
wrocławskie spotkanie Trójkąta Weimarskiego potwierdziło jej
słuszność - komentuje publicysta "Rzeczpospolitej" Maciej Rybiński.
10.05.2003 | aktual.: 10.05.2003 07:45
Świadczy o tym fakt, że jedyne, ale niezwykle doniosłe, konkretne rozstrzygnięcie, które zapadło we Wrocławiu, to poszerzenie zakresu funkcjonowania tego Trójkąta - wyjaśnia. Prezydenci Aleksander Kwaśniewski i Jacques Chirac oraz kanclerz Gerhard Schroeder postanowili przekształcić to symboliczne raczej i ozdobne forum uroczystych spotkań w instytucję dla roboczych konsultacji najważniejszych politycznych problemów - podkreśla Rybiński.
Odnowiony Trójkąt Weimarski ma teraz szanse stać się sprawnym instrumentem naszego współuczestnictwa i współodpowiedzialności w przemianach w Europie i na świecie - konkluduje autor komentarza.