Oddaj męża do przechowalni
Udającym się na poszukiwanie świątecznych prezentów Niemkom spędza co roku sen z oczu poważny problem: co zrobić z mężem lub narzeczonym, który nie podziela kobiecej pasji buszowania po sklepach?
Marudzący partner, który nie dostrzega potrzeby kupna nowej pary butów, nie różniącej się - jego zdaniem - od setki innych par zalegających w szafie, przeszkadza tylko w zakupach i psuje całą przyjemność polowania na okazję.
Zestresowanym paniom pośpieszył z pomocą jeden z hamburskich przedsiębiorców. W pobliżu ratusza w hamburgu powstała "przechowalnia dla mężczyzn". Jak podał dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung", można tam za jedyne 10 euro zdeponować partnera na czas zakupów. Mężczyźni mogą bawić się zdalnie sterowanymi samochodzikami, majsterkować, napić się piwa lub obejrzeć najnowsze pisma.
Właściciele okolicznych domów towarowych zacierają ręce. Od chwili powstania niecodziennej placówki obroty znacznie wzrosły.
Przechowalni dla mężczyzn jest jednak w Niemczech prawdopodobnie zbyt mało. Ani one, ani inne chwyty reklamowe nie są w stanie skłonić w tym roku Niemców do większej rozrzutności podczas świątecznych zakupów.
