Obywatelu, lecz się sam!
Zdaniem "Trybuny", motto 2004 r. powinno brzmieć: Obywatelu, lecz się sam. Wprawdzie pacjent będzie mógł liczyć na specjalistyczną pomoc w szpitalu lub leczenie sanatoryjne, ale najpierw musi go tam ktoś skierować. Ci, którzy powinni to zrobić, odmówili współpracy z NFZ - komentuje gazeta.
26.11.2003 | aktual.: 26.11.2003 14:12
Według niej, w wielu regionach kraju sytuacja w zakresie świadczenia podstawowych usług medycznych jest dramatyczna. Prawie jedna czwarta lekarzy podstawowej opieki nie złożyła ofert. A oznacza to nie tylko problem z leczeniem przeziębienia - podkreśla dziennik.
Bez jego skierowania nie dostaniemy się ani do kardiologa, ani gastrologa czy alergologa. Nie zrobimy także bezpłatnych badań, jeśli nie wystawi odpowiedniego skierowania - wymienia "T".
W komentarzu Violetta Baran zwraca uwagę, że w dużych miastach przerzucenie pacjentów z przychodni pod domem do przychodni szpitalnej, odległej o kilka przystanków, nie będzie problemem. Ale co ma zrobić mieszkaniec np. mieściny na Podlasiu, którego od najbliższego szpitala powiatowego dzieli odległość stu kilometrów - zastanawia się publicystka "T". (PAP)