Obóz pracy pod Pyrzycami?
Straż Graniczna i Państwowa Inspekcja
Pracy skontrolowały jeden z zakładów w Trzebórzu koło
Pyrzyc. Zatrzymano 75 Ukrainek, które tam pracowały. Nadal trwa
sprawdzanie ich tożsamości i ustalanie, czy nie widnieją w
polskich kartotekach - pisze "Kurier Szczeciński".
Warunki, w których przebywały kobiety, urągają wszystkim standardom. Zamieszkały przez nie budynek był przystosowywany do celów mieszkalnych, ale nie powinien być w taki sposób wykorzystywany. W części sypialnej łóżko stało przy łóżku, zamiast pościeli były prymitywne sienniki i praktycznie żadnej przestrzeni. W ścianach brak jest okien, a w łazienkach wanien czy pryszniców. Na szczęście działało ogrzewanie.
Żadna z kobiet już nie wróci do zakładu w Trzebórzu. Wszystkie są przesłuchiwane, ustala się ich tożsamość i pobiera odciski palców. Jeśli przebywają w Polsce nielegalnie, zostaną deportowane. Jeśli miały pozwolenie na pracę, prawdopodobnie dostaną 7 dni na opuszczenie Polski i 12-miesięczny zakaz wjazdu do naszego kraju. (PAP)