Obiecali pracę i zniknęli
Kilkunastu mieszkańców Przemyśla dało się nabrać na ofertę gdańskiej firmy, która obiecała pracę przy zbiorze czarnych jagód w Szwecji, po czym po firmie wszelki ślad zaginął.
02.09.2002 10:49
Wyjazd proponowała Organizacja Międzynarodowa "Interregion" z Gdańska, pośrednikiem była przemyska firma "Amadeusz". Przy zbiorze jagód proponowano 800 zł tygodniowo.
"Miał to być wyjazd turystyczno-zarobkowy - mówi jeden z klientów Amadeusza, pragnący zachować anonimowość -Mieliśmy mieć opłaconą podróż, zakwaterowanie, oraz z wyżywienie przez pierwsze trzy dni pobytu".
Każdy z chętnych otrzymał do wysłania gotowy przekaz pocztowy na 290 zł. Potem nadchodziły kolejne, kilkusetzłotowe. W zamian organizatorzy przesyłali kolorowe foldery.
"Mieliśmy trzy terminy do wyboru - dodaje mieszkaniec Przemyśla - Większość zdecydowała się na wyjazd na początku lipca. Wtedy okazało się, że nie ma pracy przy jagodach, bo wzięli ją Szwedzi. Niektórzy zażądali zwrotu pieniędzy, a wtedy firma z Gdańska jakby zapadła się pod ziemię. Pod starymi telefonami jest już inne przedsiębiorstwo".
Sprawa trafiła policji, stamtąd do Prokuratury Rejonowej w Przemyślu.