Nabiła się na płot. Z fragmentem ogrodzenia trafiła do szpitala
We wtorek doszło do groźnej sytuacji na jednym z przystanków komunikacji miejskiej w Poznaniu. Kobieta przewróciła się i nabiła się nogą na płot.
Do tej sytuacji doszło we wtorek po południu na przystanku przy ulicy Matejki w Poznaniu - podał serwis gloswielkopolski.pl.
Kobieta czekała na autobus. Nagle się przewróciła i nogą nabiła się na ogrodzenie. Konieczna była pomoc medyków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Szydło rzucała oskarżenia w PE. "Prostuję to na piśmie"
Nabiła się na płot. Z fragmentem ogrodzenia trafiła do szpitala
Na miejsce wezwano służby. Oprócz karetki pogotowia przyjechała także straż pożarna. Strażacy wycięli fragment płotu - podał lokalny portal.
Kobieta z częścią ogrodzenia trafiła do szpitala. Tam udzielono jej fachowej pomocy.
Kierownik zespołów ratownictwa medycznego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Poznaniu Jakub Wakuluk w rozmowie z portalem epoznan.pl poinformował, że od kobiety było czuć alkohol.
Przeczytaj też:
Źródło: gloswielkopolski.pl, epoznan.pl