"O. Rydzyk nic nie posiada"
Ks. Kazimierz Sowa, dyrektor kanału Religia.tv, powiedział, że o. Tadeusz Rydzyk mógł nie być w stanie zapłacić nałożonej przez sąd grzywny, bo nie dysponuje żadnym prywatnym majątkiem - informuje Wprost.pl.
Sąd 11 lutego 2011 r. nałożył na o. Rydzyka grzywnę za zorganizowanie nielegalnej zbiórki. Grzywnę, wysokości 4755 zł, zapłaciła za redemptorystę posłanka PiS Anna Sobecka.
Jak informuje TVN24, Prokuratura Rejonowa w Toruniu przekazała Komendzie Miejskiej Policji zawiadomienie w sprawie możliwości popełnienia wykroczenia przez Annę Sobecką. Zgodnie z artykułem 57 Kodeksu Wykroczeń posłance grozi kara aresztu lub grzywna. Postępowanie sprawdzające może potrwać około miesiąca.
- Zakonnicy nie posiadają własności prywatnej, bo wszystko co posiadają i środki, którymi dysponują, są własnością danego zgromadzenia - wyjaśnił duchowny.
- Oczywiście w praktyce mamy do czynienia z różnymi sytuacjami w zależności od tradycji czy zakresu aktywności danego zgromadzenia, ale fakt faktem - także od strony pewnych wewnętrznych reguł, którymi osoby zakonne się kierują, ta sytuacja [nie posiadania własności prywatnej] jest możliwa. Zakładam, że ojciec dyrektor, mówiąc że niczego nie posiada, mówi prawdę - powiedział.
Ks. Sowa dodał, że grzywnę mógł za o. Rydzyka zapłacić jego zakon, a nie posłanka PiS Anna Sobecka. - Wydaje mi się, że korzyść z posiadania Ojca Dyrektora w zakonie jest wielokrotnie większa niż suma, której domagał się sąd - zauważył ks. Sowa.