O podróży Leppera do Rosji
(PAP)
W pierwszym odruchu byłem oburzony wizyta Andrzeja Leppera w Moskwie, zwłaszcza po jego spotkaniach z nacjonalistami i ludźmi o antydemokratycznych poglądach. Ale ta podróż ma również swoje dobre strony - mówi szef naszej dyplomacji Włodzimierz Cimoszewicz, dzisiejszy gość Radia ZET.
Lepper pojechał do Moskwy na zaproszenie narodowo-komunistycznego bloku Rodina. W swym wystąpieniu na konferencji mówił, że odsuniecie się od ZSRR było złe, a 15 lat reform to stracony czas. Dawał również do zrozumienia, że jeśli Samoobrona dojdzie do władzy, to ożywią się kontakty gospodarcze z Białorusią, Ukrainą i Rosją.