O gospodarce bez konkretów
Tak eksperci oceniają debatę telewizyjną między Aleksandrem Kwaśniewskim a Jarosławem Kaczyńskim.
Premier chwalił się pakietem Kluski, którego nie ma, a były prezydent przekonywał, że nie poprze podatku liniowego.
Zdaniem ekonomistów, w całej obecnej kampanii o gospodarce nie mówi się zbyt wiele. A o braku zainteresowania gospodarką zwłaszcza ze strony partii rządzącej świadczy brak przedstawicieli PiS na debatach gospodarczych.
Po prostu PiS uważa, że takie spotkania nie mają większego znaczenia - twierdzi politolog Wojciech Jabłoński, również nasz poranny gość.
Politycy PiS, mimo zapowiedzi, że wzięli udziału w debacie gospodarczej Business Centre Club, nie przyszli też na debatę na temat prawa zorganizowaną przez Konfederację Pracodawców Polskich i Naczelną Radę Adwokacką.