Nowy Rok pod znakiem królika
Kilkunastogodzinne kolejki po bilety, zatłoczone dworce kolejowe i autobusowe oraz wszechobecne króliki zwiastują w Chinach nadejście Nowego Roku pod znakiem królika.
Wyścig o bilety rozpoczął się już kilka tygodni temu. Wielogodzinne stanie w kolejkach było uciążliwe szczególnie w mijającym tygodniu, ponieważ od poniedziałku w prowincjach południowych Chin dawała się we znaki zimowa aura.
Pytanie, jak przezwyciężyć zimno i długą kolejkę? Można wystawić manekina. Już od tygodnia na chińskich portalach krążą zdjęcia manekinów, stojących w długich kolejkach zamiast swoich właścicieli.
Pomysłowością i desperacją wykazał się ostatnio pan Cen Weiwei. Po 14 godzinnym staniu w kolejce na dworcu w Jinhua (prowincja Zhejiang) rozebrał się do prawie do naga i krzycząc, że musi dostać bilet, ponieważ jego żona spodziewa się dziecka, pobiegł do biura naczelnika dworca. Zdjęcia desperata szybko obiegły internet, a pan Chen, ze względu na wyjątkową sytuację, dostał bilet na pociąg.
Do Nowego Roku pozostał jeszcze ponad tydzień. W tym roku, według kalendarza lunarnego, rozpocznie się on 3 lutego.
Nowy Rok to najważniejsze święto dla Chin i społeczności chińskiej na całym świecie. Większość restauracji i sklepów zostaje wówczas zamknięta na tydzień. Na mniej więcej 3 tygodnie zamiera produkcja w fabrykach, a miliony robotników usiłują powrócić do swoich rodzin w dalekich prowincjach.