Jak informują analitycy, nowe rakiety zostały oparte na projekcie północnokoreańskiego Nodong-1 i wzbogacone o technologię rosyjską. Eksperci utrzymują, że zasięg nowych pocisków to 1300 kilometrów, a zatem mogłyby dosięgnąć Izraela albo amerykańskich baz wojskowych w rejonie Zatoki Perskiej.
Podczas parady wojskowej podano jednak informację, że pociski mają zasięg 1700 km. Dotychczas nie ustalono, czy był to błąd, czy też ich zasięg został celowo wydłużony.
Pierwsze próby nowych rakiet zostały przeprowadzone w 1998 r. przy protestach Izraela, który zażądał wówczas, by Iran pozwolił na dokonanie inspekcji przez ekspertów Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA).
Podczas poniedziałkowej parady wojskowej, odbywającej się przed mauzoleum ajatollaha Chomeiniego, zaprezentowano sześć nowych pocisków rakietowych. Jest to dotychczas największa ich liczba pokazana publicznie. Władze Iranu utrzymują, że będą one służyć wyłącznie do obrony przed wrogami Republiki Islamskiej.
Iran jest podejrzewany o przeprowadzanie eksperymentów, mających na celu wyprodukowanie broni jądrowej.
