Nowa wojna
Dlaczego radni z Radomina zdecydowali o likwidacji Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni? - zastanawia się gazeta Pomorza i Kujaw "Nowości".
Decyzja o likwidacji Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni dla wielu była wyjątkowo zaskakująca. Nie spodziewała się jej ani dyrektorka likwidowanej placówki, ani członkowie Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina w Warszawie, ani mieszkańcy wsi okupujący szkołę w Szafarni, która dzieli budynek z Ośrodkiem. Komentarze tej decyzji brzmią jednak podobnie: "cios dla kultury narodowej", "gol samobójczy", "kompletna głupota" - odnotowuje gazeta.
Działający od 15 lat Ośrodek Chopinowski w Szafarni jest jedyną instytucją kulturalną w gminie, która organizuje imprezy o zasięgu ponadregionalnym, krajowym i międzynarodowym. Od lat przyjeżdżają tam światowej sławy pianiści tacy jak Halina Czerny- Stefańska czy Piotr Paleczny. W spotkaniach z mieszkańcami gminy brali udział także sławni literaci: Tadeusz Różewicz, Wojciech Żukrowski oraz znany z telewizji Bogusław Kaczyński.
Widocznie to za mało, żeby ocalić to, co udało nam się wypracować przez piętnaście lat - stwierdza dyrektorka Ośrodka Chopinowskiego w Szafarni, Elżbieta Buler. Nie jest w stanie racjonalnie wytłumaczyć sobie tej decyzji. O planach likwidacji nikt jej nie poinformował. Nie przedstawiono też jakichkolwiek negatywnych uwag dotyczących funkcjonowania kierowanej przez nią placówki. Wójt nie komentuje sprawy - piszą "Nowości".