Nowa koalicja parlamentarna
SLD-UP zawarły w piątek koalicję parlamentarną z Partią Ludowo Demokratyczną, której szefuje Roman Jagieliński. PLD ma w Sejmie 6-osobowe koło. Szef klubu SLD Jerzy Jaskiernia nie wyklucza dalszych działań, zmierzających do utworzenia koalicji rządowej.
14.03.2003 | aktual.: 14.03.2003 15:32
Porozumienie o zawarciu koalicji podpisali z Jagielińskim szefowie klubów SLD i UP: Jerzy Jaskiernia oraz Janusz Lisak.
W umowie koalicyjnej podkreślono, że porozumienie ma służyć "sprawnemu działaniu Sejmu w nowej sytuacji politycznej". Koalicja zamierza wspierać działania rządu premiera Leszka Millera.
"Jest to koalicja parlamentarna, natomiast nie wykluczamy dalszych działań w kierunku utworzenia koalicji rządowej, jeżeli takie warunki powstaną" - zapowiedział Jaskiernia.
Według niego, piątkowe porozumienie "nie zamyka poszerzania tej koalicji". "Jest to pierwszy krok, to nie zamyka możliwości dalszego porządkowania parlamentarnej sceny politycznej i dialogu ze środowiskami opozycyjnymi. Przekonacie się państwo, że ten proces będzie trwał dalej" - zapowiedział szef klubu SLD.
Jak podkreślił, dotychczasowe głosowania pokazały, że istnieje większościowe poparcie w parlamencie dla tego rządu, w kolejnych istotnych głosowaniach. "Liczymy, że ten symboliczny akt przyciągnie kolejnych, dla których program naszej koalicji jest dobry dla Polski" - powiedział szef klubu UP Janusz Lisak.
"My nie aspirujemy do stanowisk" - deklarował szef PLD Roman Jagieliński. Dziennikarze pytali, czy któryś z posłów PLD na mocy zawartego porozumienia mógłby wejść do prezydium Sejmu. "Nas interesuje stabilizacja państwa i jego rozwój" - podkreślił Jagieliński. (reb)