PolskaNowa jakość
Nowa jakość
(PAP)
Odmawiając stawienia się przed komisją śledczą ds. Orlenu skończył się prezydent Aleksander Kwaśniewski, a zaczął Aleksander K. – powiedział Roman Giertych z Ligi Polskich Rodzin, wtorkowy gość Radia ZET.
Według Giertycha, Aleksander Kwaśniewski bał się stanąć przed komisją z powodu odpowiedzialności karnej, jaka grozi za składanie fałszywych zeznań. Wiceszef komisji śledczej uważa też, że teraz powinna powstać podkomisja, która zajęłaby się opracowywaniem wniosków o postawienie przed Trybunał Stanu najważniejszych osób w kraju.