PolskaNorbert Klosa Ślązakiem Roku 2007

Norbert Klosa Ślązakiem Roku 2007

Norbert Klosa z Rudy Śląskiej został w Ślązakiem Roku 2007 i wygrał bon towarowy o wartości 15 tys. zł, zwyciężając w konkursie "Po naszymu, czyli po Śląsku" w Katowicach. Konkurs promujący śląską tradycję, kulturę i gwarę organizuje Polskie Radio Katowice.

25.11.2007 | aktual.: 26.11.2007 07:15

Jego uczestnicy wygłaszają monologi na wybrany przez siebie temat. Po raz kolejny okazało się, że w gwarze śląskiej można wyrazić wszystko, w tym kwestie filozoficzne i metafizyczne - powiedziała jurorka konkursu etnograf prof. Dorota Simonides.

Wraz z nią w jury zasiedli językoznawca prof. Jan Miodek i poeta, ks. prof. Jerzy Szymik. Wszyscy jurorzy podkreślali, że poziom uczestników półfinałowych i finałowych zmagań był w tym roku wysoki.

W kategorii młodzieżowo-dziecięcej zwyciężył Robert Poloczek z Żędowic, wygrywając komputer. Honorowym "Ślązakiem Roku" został ks. Franciszek Kurzaj z Teksasu - ksiądz pracujący w tym amerykańskim stanie dla społeczności potomków śląskich emigrantów, którzy osiedlili się tam ok. 150 lat temu. Do dziś w miejscowościach Panna Maria, Kościuszko czy Częstochowa można usłyszeć śląską gwarę. To nagroda dla tych Ślązaków z Teksasu - mówił ks. Kurzaj, który dba o to, by jego parafianie odwiedzali ziemię swoich przodków - Śląsk.

W przeszłości wyróżnienie to otrzymali m.in.: metropolita katowicki abp Damian Zimoń, biskup opolski Alfons Nossol, aktor Franciszek Pieczka, piłkarz Gerard Cieślik i kompozytor Wojciech Kilar.

Jak mówią pomysłodawcy konkursu, nie chodzi w nim wyłącznie o mówienie śląską gwarą, ale przede wszystkim o to, co się w tej gwarze mówi. Często monologi uczestników konkursu to wzruszające, intymne historie z ich życia. W konkursie może wystartować każdy, kto posługuje się śląską gwarą, bez względu na wiek, status społeczny i zawodowy.

Konkurs zorganizowano w tym roku już po raz siedemnasty. Jego inicjatorką konkursu jest dziennikarka rozgłośni regionalnej Polskiego Radia w Katowicach, senator Maria Pańczyk-Pozdziej.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)