PolskaNoc tragicznych pożarów

Noc tragicznych pożarów

Do dwóch groźnych pożarów doszło w nocy w Łodzi. Zginęła w nich jedna osoba, a trzy - w tym dwoje dzieci - trafiły do szpitala z objawami podtrucia tlenkiem węgla. Do tragicznego pożaru doszło także tej nocy w Opocznie (Łódzkie) - w pożarze komórki zginął 54-letni mężczyzna.

Jak poinformował oficer dyżurny łódzkiej straży pożarnej, do pierwszego pożaru w Łodzi doszło około 1 w nocy. Paliła się część parterowego domu przy ul. Okiennej. Zginął 63-letni współwłaściciel domu, całkowicie spłonęło wyposażenie lokalu. Przyczyną pożaru było prawdopodobnie zaprószenie ognia od pieca węglowego, obok którego znajdowały się gazety.

Niespełna trzy godziny później groźny pożar wybuchł w dwupiętrowej kamienicy przy ulicy Szenwalda. Paliła się klatka schodowa. Gdy strażacy przyjechali na miejsce, większość lokatorów stała w oknach gotowa skakać, ratując się przed pożarem. Strażacy ewakuowali w sumie 13 osób.

Trzy osoby - 23-letnia kobieta i dwoje dzieci - z objawami podtrucia tlenkiem węgla trafiły do szpitala. Według wstępnych ustaleń strażaków, przyczyną tego pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej, z której lokatorzy kamienicy prawdopodobnie nielegalnie pobierali prąd.

Okoliczności wszystkich pożarów bada policja.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)