Noc spadających gwiazd
Można było obserwować około 100 meteorów na godzinę
Niezwykłe zjawisko na niebie objęło cały świat - zdjęcia
Za nami najpiękniejsza noc w roku - noc "spadających gwiazd". Wieczorem w poniedziałek i w nocy z poniedziałku na wtorek wystąpiło maksimum aktywnego roju Perseidów, w którym można było obserwować prawie 100 meteorów na godzinę.
Niestety, miłośnicy astronomii w Polsce mogli czuć się zawiedzeni, ponieważ warstwa chmur przykryła niemal całe niebo nad naszym krajem, uniemożliwiając obserwację niezwykłego zjawiska.
W innych krajach, gdzie pogoda była znacznie lepsza, a niebo wolne od chmur, można było spędzić magiczne chwile pod gwiazdami, które co i raz odrywały się od firmamentu, aby dać fantastyczne widowisko.
Obok: spadające gwiazdy w miejscowości Salgotarjan, około 100 kilometrów od Budapesztu (Węgry).
(PAP/IAR/WP.PL/meg)
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
Roje perseidów to nic innego jak warkocze komet. Składają się one z cząsteczek pyłu i gazu. Cząsteczki te wpadają do ziemskiej atmosfery z olbrzymimi prędkościami i ulegają spaleniu. Na nocnym niebie widzimy efekt tego spalania - zjonizowane gazy, które świecą i pokazują się, jako krótki błysk.
Obok: niebo nad wsią Potsurnentsi (Bułgaria).
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
Utworzone przez kometę 109P/Swift-Tuttle Perseidy to jeden z największych i najaktywniejszych rojów meteorów nieba. Są one aktywne w okresie od 17 lipca do 25 sierpnia z wyraźnym maksimum występującym w okolicach 12 sierpnia, kiedy to zwykle możemy obserwować około 100 meteorów na godzinę.
Obok: gwiazdy nad katolickim kościołem w pobliżu wsi Boguszewicze, ok. 100 kilometrów od Mińska (Białoruś).
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
W tym roku maksymalna liczba meteorów przypadła na poniedziałek od godz. 15.15 do wtorku do godz. 3.45. Okres maksimum "spadających gwiazd" to jednak czas od 20.15 do 22.45 w poniedziałek.
Na zdjęciu obok: Atalayita na Wyspach Kanaryjskich (Hiszpania).
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
Roje meteorów są bardzo kapryśne i trudno przewidywać ich zachowanie. Zwykle trudno więc wskazać konkretną godzinę, o której wyjść na obserwacje.
Obok: pustynia Mojave w Kalifornii ( USA).
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
Astronomowie podkreślają, że dużą liczbę meteorów można dojrzeć tylko wtedy, gdy obserwuje się je z ciemnego miejsca oddalonego od świateł miejskich. Warto też przez 10-15 minut zaadoptować wzrok do ciemności, co powala dostrzec słabsze meteory.
Na zdjęciu: niebo nad Sieversdorf (Niemcy).
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
Chociaż kulminacja zjawiska spadających meteorów przypada na noc z 12 na 13 sierpnia, to nie jedyny czas, w którym można obejrzeć perseidy. Jeśli ktoś przegapił ten spektakl ma szansę na obserwację spadających meteorów jeszcze do 25 sierpnia.
Na zdjęciu: Anavissos, około 50 kilometrów od Aten (Grecja).
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
Chociaż kulminacja zjawiska spadających meteorów przypada na noc z 12 na 13 sierpnia, to nie jedyny czas, w którym można obejrzeć perseidy. Jeśli ktoś przegapił ten spektakl ma szansę na obserwację spadających meteorów jeszcze do 25 sierpnia.
Obok: gwiazdy nad katolickim kościołem w pobliżu wsi Boguszewicze, ok. 100 kilometrów od Mińska (Białoruś).
W poniedziałek spadało około 100 meteorów na godzinę
Chociaż kulminacja zjawiska spadających meteorów przypada na noc z 12 na 13 sierpnia, to nie jedyny czas, w którym można obejrzeć perseidy. Jeśli ktoś przegapił ten spektakl ma szansę na obserwację spadających meteorów jeszcze do 25 sierpnia.
Obok: Cathedral Gorge State Park w Newadzie (USA).