Nikola Szainović poleci do Hagi
Nikola Szainović (AFP)
Oskarżony o zbrodnie wojenne były
wicepremier Jugosławii Nikola Szainović, odpowiedzialny w rządzie
za sprawy Kosowa w czasie wojny w tej prowincji, odda się w
czwartek w ręce ONZ-owskiego trybunału w Hadze.
To pewne. Zmiany są możliwe jedynie w razie nieprzewidzianych wypadków - ujawnił w poniedziałek wysoki rangą przedstawiciel partii socjalistycznej, zastrzegając sobie anonimowość. Szainović poleci do Amsterdamu rejsowym samolotem jugosłowiańskich linii lotniczych JAT.
Szainović wraz z trzema innymi bliskimi współpracownikami sądzonego obecnie w Hadze były prezydenta Slobodana Miloszevicia jest oskarżony o zbrodnie popełnione w Kosowie na ludności albańskiej - masowe morderstwa, prześladowania i deportacje w latach 1998-1999.
Będzie drugim ze współpracowników Miloszevicicia, który odda się dobrowolnie w ręce międzynarodowego trybunału do spraw zbrodni wojennych w byłej Jugosławii. Pierwszy z nich, gen. Dragoljub Ojdanić, poleciał do Hagi w zeszłym tygodniu i w piątek stanął już przed sędziami. Na przesłuchaniu wstępnym nie przyznał się do winy. Ojdanić uważa, że armia jugosłowiańska postępowała w Kosowie zgodnie z konstytucją i wszelkimi konwencjami międzynarodowymi.
Poza Ojdaniciem i Szainoviciem jeszcze czterech oskarżonych przez trybunał haski zgodziło się udać dobrowolnie do Hagi na apel rządu jugosłowiańskiego, który w zamian obiecał poręczenie, umożliwiające podejrzanym odpowiadanie z wolnej stopy.
Pozostali z listy 23 oskarżonych mają być aresztowani i wydani trybunałowi przez władze jugosłowiańskie. Ich ekstradycję umożliwia uchwalona 11 kwietnia, pod naciskiem USA, ustawa o współpracy z trybunałem haskim. (and)