NIK zbada sprawę STOEN-u
NIK skontroluje przebieg prywatyzacji firmy
STOEN. Kierownictwo Izby nie zdecydowało jeszcze, czy będzie to
osobna kontrola, czy stanie się to przy okazji dużej kontroli
dotyczącej prywatyzacji sektora elektroenergetycznego.
05.11.2002 | aktual.: 05.11.2002 13:18
Z wnioskiem o skontrolowanie STOEN-u zwrócił się do NIK klub parlamentarny PSL.
Według prezesa NIK, kontrola może mieć charakter doraźny (czyli dotyczyć będzie tylko firmy STOEN) albo rozpoznawczy, pilotażowy, przed dużą kontrolą sektora elektroenergetycznego.
Z informacji PAP uzyskanych w NIK wynika, że Izba zdecyduje się raczej na ten drugi wariant.
25 października władze PSL zwróciły się do premiera Leszka Millera o pilne przygotowanie rządowego programu zmian w sektorze energetycznym; klub PSL zdecydował się na wystąpienie do prezesa NIK o zbadanie okoliczności prywatyzacji i sprzedaży firmy STOEN oraz tego czy "ta prywatyzacja nie uderza w strategiczne interesy naszego kraju".
STOEN, który posiada ponad 5-procentowy udział w rynku pod względem ilości sprzedawanej energii, za 1,5 mld zł kupić ma niemiecka firma RWE. Za sprzedażą opowiada się minister Skarbu Państwa Wiesław Kaczmarek.
Sprawa prywatyzacji STOEN-u była przyczyną październikowego kryzysu w Sejmie. Poseł LPR Gabriel Janowski domagając się wniesienia pod obrady informacji na temat prywatyzacji tej firmy okupował mównicę. Później sejmowa mównica została zablokowana przez posłów Samoobrony. Ostatecznie przerwano obrady, które wznowiono po blisko dwóch tygodniach, dopiero po wyborach samorządowych. Wtedy debata na temat STOEN-u przebiegła spokojnie.