PolskaNiezdrowa bomba

Niezdrowa bomba

Zgodnie z przepisami, w każdym mieście
powinny być punkty odbioru przeterminowanych leków. We Wrocławiu
nikt o tym nie pomyślał - ostrzega "Słowo Polskie Gazeta
Wrocławska".

17.05.2006 | aktual.: 17.05.2006 06:11

Wrocławscy radni uchwalili regulamin utrzymywania gminy w czystości. Nie uwzględnili w nim tylko jednego: co wrocławianie mają zrobić z lekami, które straciły ważność - podkreśla dziennik.

Farmaceuci zalecają, by porządki w domowej apteczce robić raz do roku. Do tej rady zastosowała się wrocławianka Krystyna Zawadzka.- Okazało się, że mam przeterminowane leki. I nie wiem, co z nimi zrobić. Przecież nie wyrzucę ich na śmietnik. To niebezpieczne - mówi pani Krystyna.

Jej obawy potwierdzają lekarze.- Zwykle przeterminowane leki przestają działać, ale są i takie, które stają się toksyczne i mogą na przykład uszkodzić nerki- tłumaczy Jan Magdalan z Katedry Farmakologii Akademii Medycznej.

Wojewódzki inspektor farmaceutyczny, Urszula Sławińska-Zagórska wyjaśnia, że w 2005 roku weszła w życie ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Zgodnie z nią, gminy mają obowiązek zbierania odpadów niebezpiecznych. - Do tej kategorii zaliczają się przeterminowane leki - mówi Sławińska-Zagórska.

We Wrocławiu nie ma jednak punktów, w których można by oddawać nieważne środki lecznicze, a farmaceuci nie mają obowiązku ich przyjmować.

W wielu miastach całej Polski przeterminowane leki można wrzucać do specjalnych pojemników w aptekach. Za ich utylizację płacą władze. Tak się dzieje nawet w małych miejscowościach, takich jak śląskie Świętochłowice - zaznacza dziennik. (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)