Niewygodna kontrola w policji
Kontrolerzy z MSWiA ustalili, że w Biurze Spraw Wewnętrznych KG Policji były nieprawidłowości. Przed zakończeniem kontroli zostali jednak odwołani - informuje "Rzeczpospolita".
20.02.2009 07:18
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że pod koniec 2008 r. MSWiA odwołało dwuosobowy zespół departamentu kontroli służb mundurowych resortu. Kontrolował on Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji - jedną z najbardziej wpływowych komórek w policji. Zajmuje się ona ściganiem funkcjonariuszy popełniających przestępstwa.
MSWiA w oficjalnym piśmie tłumaczy, że odwołanie było wynikiem sporu, jaki zaistniał pomiędzy kontrolerami a funkcjonariuszami BSW. Nieporozumienia miały dotyczyć miejsca, w którym zespół mógł badać dokumenty niejawne.
Kontrolerzy MSWiA zrealizowali zaledwie połowę zaplanowanych działań, gdy na ich miejsce powołano nowy zespół. "Rzeczpospolita" pisze, że przyczyną odwołania były odkrycia kontrolerów, którzy zarzucili kierownictwu KGP oraz szefostwu BSW przekroczenie uprawnień i tolerowanie notorycznego łamania procedur.
Przykład? Sprawa niekontrolowanego strzału przez funkcjonariusza BSW z Olsztyna podczas przesłuchiwania świadka przez jego kolegów. Zdarzenie miało miejsce w październiku 2006 roku. Kontrolerzy wykazali, że w tej sprawie doszło do "lekceważenia przez kierownictwo BSW KGP wszelkich zasad postępowania”.