Niemoralne wypłaty
Nagrody - w sumie ponad osiemdziesiąt
tysięcy złotych - dostali pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Pracy w
Olsztynie. Urząd działa w regionie, w którym bezrobocie jest
najwyższe w Polsce. Co trzeci mieszkaniec nie ma tu pracy - pisze
"Rzeczpospolita".
02.11.2004 06:05
Monika Rogińska-Stanulewicz, rzecznik urzędu, wyjaśnia, że nagrody, a właściwie "dodatkowe wypłaty", to efekt oszczędności powstałych w funduszu płac w ciągu ostatnich dziewięciu miesięcy. Mają one pełnić "rolę motywacyjną".
Otrzymało je 81 z 92 pracowników urzędu. Średnia płaca w olsztyńskim WUP to 2160 zł. Kierownicy działów otrzymali po 2800 zł, a szeregowi pracownicy średnio po 800 zł.
Zdzisław Szczepkowski, dyrektor urzędu, zdecydował, że ani on, ani zastępca Wiesław Drożdżyński dodatkowych pieniędzy nie dostaną. Mamy płace niższe i zatrudniamy mniej ludzi niż pozostałe wojewódzkie urzędy pracy w Polsce. Mimo to w ciągu ostatniego roku liczba bezrobotnych spadła w regionie o ponad 12 tys. osób. To efekt ożywienia gospodarczego, ale także dobrej pracy WUP - tłumaczy gratyfikacje dyrektor Zdzisław Szczepkowski.
Nagrody pracownicy olsztyńskiego WUP dostali nie po raz pierwszy - w czerwcu na dodatkowe wypłaty otrzymali w sumie 67 tys. zł. (PAP)