Niemcy wpychają UE w objęcia Rosji
Niemcy, które od stycznia przyszłego roku
obejmą rotacyjne przewodnictwo w Unii Europejskiej, zamierzają ją
jeszcze mocniej związać z Rosją - poinformowała jedna z
niemieckich gazet. Przedstawicielka niemieckiego MSZ w rozmowie z
"Naszym Dziennikiem" potwierdziła informację, że został
przygotowany dokument w tej sprawie.
Przedstawicielka niemieckiego MSZ próbowała przekonać "ND", chodzi jedynie o plany przedłużenia wygasającej wkrótce umowy o partnerstwie UE - Rosja. Jednak zdaniem prasy, nie jest to zwykła umowa, m.in. dlatego, że zakłada, iż bez zgody Moskwy nie będzie można rozwiązać żadnej ważnej dla Europy sprawy, a ponadto zmierza ona do związania Unii z Rosją... nieodwracalnie. "Celem powinno być polityczne, gospodarcze i kulturalne splecenie UE z Rosją, takie jej zakotwiczenie w poszerzonej Europie, aby stało się ono nieodwracalne" - cytowała gazeta "Handelsblatt" we wczorajszym wydaniu dokument przygotowany przez ministerstwo spraw zagranicznychspraw zagranicznych RFN.
Pamila Preuschke z biura prasowego niemieckiego MSZ potwierdziła istnienie tego dokumentu. Tłumaczyła jednak, że został on opracowany, ponieważ na początku przyszłego roku wygasa umowa o partnerstwie i współpracy pomiędzy Rosją i Unią Europejską. Niemcy jako piastujący prezydenturę w UE od stycznia 2007 roku muszą zadbać o nakreślenie kształtu nowej umowy - stwierdziła Preuschke. Nie chciała jednak komentować zapisu, że umowa zmierza do związania Unii z Rosją "nieodwracalnie". Ponadto inne cytaty z proponowanej umowy wskazują, że Berlin chce właściwie usankcjonować uzależnienie Europy od Rosji. (PAP)