Nieletni gwałcą i biją
Piętnastolatek dokonał czynu lubieżnego na 10-letnim chłopcu, a 16-letnia dziewczyna dotkliwie pobiła własną matkę - to tylko część przestępstw dokonanych w Gdańsku przez nieletnich w miniony weekend.
Grupa nastoletnich chłopców masturbowała się w piwnicy. Przyłapał ich 10-latek. Jeden z nastolatków zmusił go do czynu nierządnego. 10-latek w nagrodę za wykonanie polecenia dostał... paczkę papierosów. 16-letnia dziewczyna biła pięściami i kopała swoją matkę. Powód: kobieta, nie mogąc na córce wymusić posłuszeństwa, wyłączyła jej komputer. Córka zdenerwowała się, bo akurat za pośrednictwem komputera korespondowała ze swoim chłopakiem.
Policyjne statystyki ujawniają przerażającą prawdę. Nieletni są coraz bardziej bezwzględni, a liczba dokonywanych przez nich przestępstw lawinowo rośnie. Tydzień temu publikowaliśmy policyjne zestawienia przestępstw dokonanych przez nieletnich w latach 2003 i 2004. Z raportów wynika, że w porównaniu z 2003 rokiem liczba przestępstw ujawnionych przez policję w 2004 roku wzrosła o 150 procent.
Gdańska policja zatrzymała 15-latka podejrzewanego o dokonanie czynu lubieżnego na 10-letnim chłopcu. Zdarzenie miało miejsce cztery miesiące temu, ale dopiero kilka dni temu ujawniła je matka chłopca. Kobieta o zdarzeniu dowiedziała się przypadkiem od drugiego 16-letniego syna. Chłopak wrócił do domu po czteromiesięcznym pobycie w ośrodku resocjalizacyjnym. Przebywał tam za karę, wcześniej zatrzymany został przez policję za posiadanie narkotyków. Po powrocie do domu starszy brat naśmiewał się z 10-latka przywołując wstydliwe zdarzenia z przeszłości. Zaniepokojona matka wypytała starszego syna, który opowiedział jej przerażającą historię.
Cztery miesiące temu 10-latek zszedł do piwnicy. Tam spotkał starszych kolegów, z których jeden zmuszał go do zachowań o charakterze seksualnym. Policja zatrzymała 15-letniego chłopaka, głównego podejrzanego. 15-latek został już zwolniony do domu. Udało nam się do niego dotrzeć. - To nie ja zrobiłem - twierdzi. - Byłem tam wtedy, ale jestem niewinny. Chłopak nie był rozmowny.
Dowiedzieliśmy się tylko, że jest w stanie wskazać sprawcę tego czynu. W miniony weekend policja zajęła się też sprawą 16-letniej dziewczyny, która pobiła matkę. O zdarzeniu poinformowała pokrzywdzona. Policjanci twierdzą, że kobieta była zdesperowana, córka od dłuższego czasu groziła jej, że ją zabije. W minioną sobotę przeszła do czynów. Dziewczyna rzuciła się na matkę z pięściami. Leżącą kobietę wielokrotnie kopała. Przyznała się do pobicia. Policji zeznała, że matka jej nie rozumie.
Grzegorz Jankowski