Niechciana "Aurora"
Jeden z gabinetów lekarskich na pokładzie "Aurory" (PAP)
Jeszcze go w Polsce nie ma ale już powoduje ostre protesty. Chodzi o holenderski statek „Aurora”, który w sobotę ma przypłynąć do portu we Władysławowie. Na jego pokładzie kobiety mają możliwość otrzymania pigułki wczesnoporonnej RU-486.
19.06.2003 | aktual.: 20.06.2003 16:40
Ponieważ jest ona w Polsce i w wielu innych krajach zakazana, statek wypływa na wody międzynarodowe, by nie łamać prawa.
Planowaną wizytę „Aurory” w Polsce mocno krytykuje kościół.
Arcybiskup lubelski Józef Życiński podczas uroczystości Bożego Ciała przypomniał, że inny statek o tej samej nazwie dał początek rewolucji bolszewickiej, która miała przynieść wolność, a spowodowała śmierć milionów niewinnych ludzi.
Dziś wnuczęta „Aurory” chcą przyjść do nas z nowymi propozycjami etycznymi i komercjalnymi - mówi z oburzeniem arcybiskup Życiński.