Nie zmieniliśmy stosunku do Rosjan
Większość z nas, bo aż 67%, nie zmieniła swojego stosunku do Rosjan po ostatnich zgrzytach na linii Warszawa-Moskwa. Jedynie co czwarty Polak uważa, że we wzajemnych relacjach między naszymi krajami jest coraz gorzej. Takie są wyniki sondażu przeprowadzonego na zlecenie Polskiego Radia przez Instytut Badania Opinii i Rynku Pentor.
28.08.2005 | aktual.: 28.08.2005 09:52
Sierpień nie był najlepszym miesiącem w stosunkach polsko-rosyjskch. Pobicie dzieci rosyjskich dyplomatów w Warszawie i pracowników polskiej ambasady w Moskwie zaogniły i tak już napięte relacje między naszymi krajami.
Jednak, jak zauważył Jerzy Głuszyński z Pentora, większość z nas tych zdarzeń nie przekłada na stosunek do zwykłych obywateli Rosji. Mimo wszystko potrafimy rozróżnić między zachowaniami władz a zachowami obywateli - tłumaczył socjolog. Choć jak dodał, jednej czwartej z nas udzielają się antypatie klasy politycznej. A to, zdaniem Głuszyńskiego, normalizacji stosunków między naszymi krajami nie służy.
O tym, że ostatnie spięcia w stosunkach polsko-rosyjskich mają wpływ na nasz negatywny stosunek do Rosjan częściej są przekonani ludzie o podstawowym i zasadniczym wykształceniu. Wśród Polaków z wyższym wykształceniem jedynie 11% widzi związek między polityką a stosunkiem do zwykłych obywateli. 85% zaś twierdzi, że takich korealcji nie ma.
O tym, że stosunki polsko-rosyjskie trzeba poprawić i to jak najszybciej, mówił Siergiej Ławrow. Szef rosyjskiej dyplomacji zapewniał na łamach tygodnika "Moskowskije Nowosti", że Moskwa chce wyjaśnić historyczne zaszłości, by - jak mówił - nie zatruwały naszych dzisiejszych i przyszłych stosunków.
Sondaż przeprowadzono telefonicznie 24 sierpnia na reprezentatywnej grupie 800 dorosłych Polaków. Margines błędu wynosi 3%.