Nie wypalać!
(PAP)
Mimo apeli straży pożarnej, leśników i ekologów z każdym dniem wzrasta iczba pożarów spowodowanych wypalaniem traw. Tylko podczas
weekendu strażacy w Siętokrzyskim wyjeżdżali prawie 400 razy do pożarów traw i lasów. W poniedziałek takich wyjazdów było prawie 300.
Średni koszt takiej akcji to minimum 500 zł. Wyjazdy w ciągu ostatnich czterech dni kosztowały co najmniej 320 tysięcy złotych, za które można by było kupić lekki samochód ratownictwa drogowego.
Ale chodzi nie tylko o pieniądze. Ogień zabija wiele gatunków roślin i zwierząt. W temperaturze, która dochodzi nawet do 700 stopni, niszczone są korzenie, pączki i pędy roślin. Do atmosfery dostają się duże ilości dwutlenku węgla, siarki i węglowodorów aromatycznych szkodliwych dla zdrowia.
