PolskaNie lękamy się

Nie lękamy się

Setki wpisów, grube bruliony zapisane bardzo osobistymi pożegnaniami z Janem Pawłem II. Szczecinianie w milczeniu, w długich kolejkach czekają, by złożyć wpis. I wzajemnie się wspierają - pisze "Głos Szczeciński".

05.04.2005 | aktual.: 05.04.2005 08:39

Od wczoraj w kilku miejscach w Szczecinie można wpisać się do ksiąg kondolencyjnych. W kolejce do księgi wyłożonej w Bazylice Archikatedralnej stali wczoraj po południu młodzi i starsi szczecinianie. "W ten sposób chcemy oddać hołd naszemu Ojcu Świętemu" - mówili - podaje dziennik.

Księgę wyłożono na przykrytym czerwonym suknem stoliku ustawionym pod tablicą upamiętniającą wizytę Ojca Świętego w Szczecinie w czerwcu 1987 roku. Co wpisywaliśmy? Większość zapisów jest bardzo osobista - informuje "Głos Szczeciński".

"Błagam o dalszą opiekę nad całą moją rodziną" - napisała jedna ze szczecinianek. Dziękowaliśmy za pontyfikat Papieża-Polaka. "Kochany Ojcze Janie Pawle Drugi, dziękuję Opatrzności Bożej za dar Twojego życia", "Dziękuję Ci za 26 lat i 5 miesięcy pontyfikatu" - pisali szczecinianie - czytamy w gazecie.

Składaliśmy też Papieżowi życzenia: "Proszę, odpocznij Ojcze Święty na niebieskich pastwiskach i oręduj u Boga za nami" - napisała jedna z kobiet. Odpowiadaliśmy Papieżowi na jego wezwania: "Nie lękam się" - napisał młody mężczyzna - podaje "Głos Szczeciński".(PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)