ŚwiatNie będzie nowej Samosierry

Nie będzie nowej Samosierry

Z Iraku wycofują się kolejne kontyngenty. Po
Hiszpanach do domu wracają żołnierze z Hondurasu, przyszedł czas
na oddział z Dominikany. Niewykluczone, że ich śladem pójdą
wkrótce inni - pisze w komentarzu redaktor naczelny "Faktu"
Grzegorz Jankowski.

23.04.2004 | aktual.: 23.04.2004 06:53

Niestety, tak się składa, że wszystkie wycofujące się wojska służyły w Iraku pod polską komendą. W tej chwili powstała luka, której nie jesteśmy w stanie sami zapełnić. Amerykanie przesunęli wprawdzie do naszej strefy swoich żołnierzy, ale to tylko tymczasowe rozwiązanie problemu - podkreśla komentator gazety.

Przyczyny, które spowodowały ewakuację Hiszpanów i dwóch mniejszych kontyngentów, są jasne. Misja stabilizacyjna w Iraku zamieniła się w akcję tłumienia rebelii. To oznacza, że stacjonujące tam wojska polskie mają problem nie tylko z osłabieniem sił, ale też ze zmianą taktyki. O ile były dobrze przygotowane do pełnienia misji pokojowej, o tyle teraz nie mają odpowiedniego wyposażenia do prowadzenia działań bojowych - pisze Jankowski w dzienniku.

Pojechaliśmy do Iraku zaprowadzać pokój. Zamiast tego jesteśmy zmuszeni do obrony przed atakami rebeliantów, a w przyszłości - co jest bardzo prawdopodobne - do prowadzenia regularnych akcji pacyfikacyjnych. Jeśli Amerykanie oczekują od nas wsparcia, to najpierw muszą nam pomóc się dozbroić. Czas straceńczych szarż już się w polskiej armii skończył - komentuje naczelny "Faktu". (PAP)

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)