Nerwica po polsku
Nerwice, depresje, uzależnienia i manie - to
problemy, z którymi przestaliśmy sobie radzić. U psychiatrów leczy
się już 1,5 mln Polaków! Aby to zmienić potrzebna jest rewolucja.
Pracuje nad nią Ministerstwo Zdrowia - pisze gazeta "Metro".
12.09.2007 | aktual.: 12.09.2007 06:10
Już ponad 1 mln Polaków jest zarejestrowanych w publicznych przychodniach zdrowia psychicznego. Ilu odwiedza psychiatrów prywatnie - nie wiadomo. Co gorsza, do lekarzy zgłaszamy się z coraz poważniejszymi problemami takimi, jak: depresje, manie czy schizofrenia. Ich odsetek wzrósł w ostatniej dekadzie niemal trzykrotnie!
Sposobem na poprawę sytuacji ma być narodowy program ochrony zdrowia psychicznego, który trafił właśnie do konsultacji społecznych. Program, który miałby wchodzić w latach 2009-12, to mała rewolucja rodzimej psychiatrii. W ciągu najbliższych pięciu lat miałoby przybyć około 750 miejsc w szpitalach i ośrodkach dla uzależnionych, tyle samo w dziennych szpitalach psychiatrycznych. Powstałoby nawet kilkaset przychodni psychiatrycznych i nowe ośrodki terapeutyczne dla więźniów. Dostęp do lekarzy by się zwiększył, a koszty leczenia szpitalnego zmalały, bo część lżej chorych pacjentów korzystałaby tylko z dziennej opieki, a noce spędzała w domu. (PAP)
Więcej: Metro - Nerwica po polsku