Nastolatek usiłował wymusić okup
Policjanci z Brzeska (Małopolska) zatrzymali 18-latka, który usiłował wymusić 4 tys. zł okupu od jednej z rodzin. Nie była to pierwsza taka próba w życiorysie mężczyzny.
12.02.2007 | aktual.: 12.02.2007 17:08
Sąd zdecydował o aresztowaniu 18-latka na dwa miesiące. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Na początku lutego chłopak wysłał anonimowy list z pogróżkami do mieszkanki Brzeska, żądając 4 tys. zł. 18-latek groził, że jeśli nie dostanie pieniędzy pozbawi życia 16-letniego syna kobiety. Szantażowana rodzina w lokalnym środowisku uznawana jest za majętną, dlatego sprawca miał nadzieję na spełnienie swojego żądania.
Mężczyzna już wcześniej podejmował próby wymuszenia okupu. Kiedy informacja o anonimowym liście i żądaniach dotarła do brzeskich policjantów, funkcjonariusze przypomnieli sobie o podobnej próbie podjętej w zeszłym roku.
Wstępne porównanie charakteru pisma obu anonimów wskazywało, że ich autorem jest ta sama osoba. Zatrzymany młody mężczyzna przyznał się do wysłania listu z żądaniem okupu. Tłumaczył, że miał zamiar jedynie nastraszyć chłopca - powiedziała Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.
Będąc jeszcze nieletnim, chłopak wysyłał anonimowy list do jednej z rodzin i czekał na reakcję. Gdy przekonał się, że zastraszanie wywołało określony skutek po kilku miesiącach ponowił próbę. Został zatrzymany przez policjantów, gdy usiłował podjąć okup od szantażowanej osoby. Został wówczas skazany na karę pozbawienia wolności w zawieszeniu.