Następca "malucha" nosi nazwę "clic"?
Bardzo możliwe, że wkrótce na naszych drogach pojawi się nowy samochód, całkowicie polskiej produkcji - poinformowała sobotnia Trybuna.
Samochód będzie polski w każdym calu, począwszy od myśli technicznej, stylistyki, na rozwiązaniach konstrukcyjnych kończąc. Następca malucha nazywa się clic i jest małym miejskim autkiem w rodzaju smarta, tyle że bardziej futurystycznym.
Auto ma 2,5 metra długości, ponad 1,5 metra szerokości i 165 centymetrów wysokości. Waży około 620 kg. Clica zaprojektowało dwóch świeżo upieczonych absolwentów warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych.
Auto właściwie pozbawione jest bagażnika; jego bok niemal w całości stanowią owalne drzwi otwierane w tradycyjny sposób lub odsuwane do tyłu. Samochód przeznaczony jest dla trzech pasażerów. Napędza go dwucylindrowy silnik o pojemności 500 centymetrów sześciennych. Auto rozpędza się do 80 km na godzinę w ciągu 16 sekund. Jego prędkość maksymalna to 105 km na godzinę.