PolskaNarkotyki z gazetami

Narkotyki z gazetami

Policjanci ze Zgierza (woj. łódzkie) rozbili grupę handlarzy narkotykami, którzy sprzedawali je na stoisku z prasą i papierosami w jednej z hal targowych. Odbiorcami narkotyków była głównie młodzież ze zgierskich szkół.

Jak ustalono, grupa działała co najmniej od kilku miesięcy. Kierował nią 42-letni Lech T. ps. Leszek, który do pomocy wykorzystywał swego 19-letniego syna o pseudonimie Buldog i jego rówieśnika - tegorocznych maturzystów.

"Narkotyki sprzedawane były przede wszystkim na legalnym stoisku z papierosami i gazetami w jednej z hal targowych. Tam też sprzedawano nielegalny alkohol" - poinformował rzecznik łódzkiej policji podinsp. Witold Kozicki.

Podczas przeszukań w jednym z mieszkań policjanci znaleźli ponad 70 gramów amfetaminy i marihuany, wagę laboratoryjną i kilkaset małych torebek tzw. dilerek przygotowanych do porcjowania narkotyków. Odkryto też nielegalny alkohol oraz zapiski świadczące o skali procederu. Ustalono, że odbiorcami narkotyków była przede wszystkim młodzież ze zgierskich szkół.

Policja szacuje, że przez kilka miesięcy grupa dokonała kilkuset transakcji, zarabiając kilkadziesiąt tysięcy złotych. Gdy narkotykowy "interes" zaczął się rozkręcać, handlarze zatrudnili pomocników.

Lechowi T., notowanemu już wcześniej za posiadanie narkotyków i ich sprzedaż nieletnim, grozi kara do 15 lat więzienia, dwóm 19-latkom - do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu cała trójka została już aresztowana.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)