Amerykańskie lotnictwo i artyleria
bombardowały w nocy Faludżę. Zdaniem świadków, eksplozje
słychać było na południowo-zachodnich krańcach miasta.
Samoloty przeprowadziły naloty w przemysłowych rejonach Faludży.
W tym roku, Amerykanie wielokrotnie już atakowali obiekty w Faludży, w których ukrywać się mieli zwolennicy jordańskiego terrorysty, Abu Musaba al-Zarkawiego.
Zdaniem Waszyngtonu, al-Zarkawi stoi za większością samobójczych zamachów dokonanych w Iraku w ostatnim roku.
