Naga chińska modelka pozuje amatorom fotografii w mieście Jinan na wschodzie Chin. Jeszcze kilka lat temu tego rodzaju pokaz byłby w komunistycznych Chinach czynem tak obrazoburczym, że nie tylko jego organizatorzy, ale i uczestnicy wylądowaliby w obozie pracy.
Firmy i studia fotograficzne zaczęły organizować „nagie” sesje dla amatorów fotografowania, aby w ten sposób nakłonić ich do inwestowania w lepszy sprzęt fotograficzny.