Nieuważna nauczycielka prawdopodobnie zapomniała, że tapeta na jej komórce, przedstawia ją samą, tyle że kompletnie nagą. Efektem chwilowego roztargnienia było aresztowanie młodej nauczycielki. Policja nie ujawniła personaliów pechowego pedagoga. Co ciekawe nagie zdjęcie młodej nauczycielki w kilka godzin po incydencie krążyło już w sieci, pomiędzy uczniami szkoły. Policja oraz przedstawiciele Rady Rodziców traktują ten wybryk bardzo poważnie. W wywiadzie dla serwisu Reuters przedstawiciel Rady powiedział, że policja prowadzi stosowne dochodzenie, mające określić, który z uczniów wykradł niecenzuralne zdjęcie. Oficerowie pobrali już odciski palców z telefonu nauczycielki.
Źródło artykułu: WP Wiadomości
