Naciski na Millera

Prezes Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa Jerzy Miller ujawnił, że były naciski na jego osobę aby nie zwalniał z pracy w Agencji ludzi powiązanych z SLD. Podkreślił, że nie zwraca uwagi na przynależność partyjną swych pracowników, lecz jedynie na kompetencje i zaangażowanie w pracę.
Jerzy Miller w rozmowie z IAR określił jako dość mocne sugestie aby nie zwalniać pewnych osób. "Jeden z posłów SLD wystosował nawet interpelację do premiera, w której sugeruje, że prezes agencji zwalnia osoby należące do SLD".

Prezes Miller nie obawia się utraty stanowiska. Podczas konferencji prasowej zapowiedział zmiany w funkcjionowaniu i w strukturze organizacyjnej Agencji. Według jego koncepcji rolnicy będą składać wnioski o dopłaty w gminach, a nie w oddziałach powiatowych Agencji.

Agencja zwróciła się do gmin z propozycją, by to na nich spoczywał obowiązek pomocy rolnikom we właściwym wypełnieniu wniosku o dopłaty unijne i zgłoszeniu go w terminie. Zdaniem prezesa Agencji oddziały powiatowe powinny być w ogóle zlikwidowane i zastąpione większymi oddziałami terenowymi, ponieważ trzeba dostosować sieć oddziałów do faktycznej struktury rolnictwa w Polsce.

Oddziały terenowe Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa są jednym z elementów systemu IACS, który w krajach Unii Europejskiej gromadzi informacje o wielkości upraw i stanie hodowli. Na podstawie tych danych wylicza się wysokość dopłat bezpośrednich dla rolników.