Nabijają klientów w magnesy
Na terenie działalności Rzeszowskiego
Zakładu Energetycznego w ubiegłym roku stwierdzono kilkadziesiąt
przypadków nielegalnego poboru prądu za pomocą magnesu
neodymowego. Urządzenie to ma dużą siłę pola magnetycznego. Sprawą
fałszowania wskazań licznika zajęły się: Urząd Miar i policja -
piszą "Super Nowości".
31.01.2006 | aktual.: 31.01.2006 07:30
Mocne magnesy do klientów Rzeszowskiego Zakładu Energetycznego trafiają za pośrednictwem sprzedawców internetowych, bazarowych i domokrążców. Urządzenia te polecają oni odbiorcom prądu jako panaceum na zmniejszenie rachunków za energię elektryczną.
W związku z tym pracownicy RZE wykonali szereg ekspertyz badających wpływ magnesu neodymowego na urządzenia pomiarowe. Wynika z nich jednoznacznie, że specjalne magnesy zaburzają całkowicie układ pola magnetycznego wytwarzanego w liczniku - podaje gazeta.
Przyłożenie do obudowy licznika magnesu neodymowego powoduje rozmagnesowanie magnesu stałego w liczniku, służącego do hamowania tarczy wirnika. Ekspertyzy wykonane przez specjalistów jednoznacznie potwierdziły, że liczniki poddane działaniu magnesu neodymowego zostały trwale uszkodzone. W świetle prawa jest to ingerencja w układ pomiarowy i traktowana jako nielegalny pobór prądu.
Nielegalny pobór energii elektrycznej zgodnie z ustawą Prawo energetyczne, jest przestępstwem i jest zagrożony opłatą karną od 2300 zł wzwyż oraz karą pozbawiania wolności do lat pięciu - informują "Super Nowości". (PAP)